Hej!
Na pewno wszyscy wiemy, co to za sympatyczne zwierzątko, część z nas nawet miała jednego w domu a już na pewno znacie bajki z jego udziałem. Charakteryzują się obecnością pancerza chroniącego cały tułów. Wśród żółwi spotyka się gatunki zarówno mięsożerne, jak i roślinożerne, wodne i lądowe. Wszystkie są jajorodne. Żółwie, pomimo tego iż są mniej zróżnicowane morfologicznie od innych gadów, potrafiły opanować najróżnorodniejsze środowiska poczynając od mórz, a na terenach pustynnych kończąc. Rząd żółwi dzieli się na 2 podrzędy, 14 rodzin i obejmuje 335 gatunków oraz 118 podgatunki żyjące w czasach nowożytnych, tj. od 1500 roku n.e. W tym czasie wyginęło 8 gatunków oraz 3 podgatunki. I niestety, zmierzamy ku powiększeniu tej liczby. Jedynym żółwiem występującym na terenie Polski w granicach swojego naturalnego obszaru występowania jest żółw błotny. A dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Żółwia.
Żółw przetrwa wszystko?
W naturze żółwie dzięki swym pancerzom przetrwały miliony lat, ale obecnie największym ich wrogiem jest człowiek. Całe populacje żółwi są odławiane ze środowiska naturalnego, by mogły stać się żywymi zabawkami w naszych domach. Najgorsze jest to, że my też wkraczamy do jego domu, i to bardzo niezaproszeni. Oprócz tego, że nadal w wielu miejscach jaja oraz mięso żółwia jest uznawane jako rarytas, to wciąż wielu kłusowników poluje na ich skorupy, z których robiona jest biżuteria czy rzeczy codziennego użytku. Żółwie morskie i żółwie z wysp Galapagos były zabierane na statki przez żeglarzy jako „żywe konserwy” (żółw może wytrzymać długi czas bez jedzenia i picia). Żółw szylkretowy był zabijany dla szylkretu, z którego wyrabiano grzebienie, spinki i biżuterię. Jeszcze niedawno jaja żółwi służyły do produkcji kremów kosmetycznych i olejków.
Żółw ten na terenie Polski jest również objęty ścisłą ochroną na podstawie Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 28 września 2004 r. w sprawie gatunków dziko występujących zwierząt objętych ochroną. Jednocześnie w Polsce obowiązują rozporządzenia Unii Europejskiej w sprawie handlu dzikimi zwierzętami w tym żółwi.
Ten sympatyczny osobnik ze zdjęć, to żółw, którego spotkaliśmy na spacerze w parku krajobrazowym na Florydzie
Jest to rezerwat przyrody, więc można powiedzieć, że żółw był w swoim naturalnym środowisku i jednocześnie był przyzwyczajony do obecności człowieka. Był raczej niezainteresowany towarzystwem, podczas gdy ja siedziałam z otwartą buzią, wpatrzona w niego. Niestety nie wiem, jaki to gatunek, może ktoś z was wie? 🙂
Dzięki swojemu wyglądowi oraz długowieczności, żółwie budziły w ludziach uznanie i podziw
Przypisywane były im również cechy ludzkie, takie jak miłość czy mądrość. Mimo tego, wciąż są wykorzystywane jako zabawki czy trofea. Starożytni Hindusi wyobrażali sobie ziemię jako tarczę pod podporą słoni stojących na pancerzu żółwia, które wolno się obracały, tworząc dzień i noc. Legendy Indian mówiły, że kiedyś wszystkie zwierzęta mieszkały na pancerzu żółwia, a potem krab naniósł tyle piasku, że cały pancerz zasypał. W Chinach żółw Ao był podporą świata. W Indiach żółwiak chiński jest uważany za święte zwierzę. Od wieków, żółwie są obecne w kulturze człowieka, szkoda tylko, że nasze zachowanie wobec tego gatunku nie ma nic wspólnego z kulturą.
Obecnie sytuacja tych żółwi jest tak krytyczna, że istnieje bardzo wysokie prawdopodobieństwo zniknięcia ich z naszej planety
Jak je chronić? Należy kontrolować połowy ryb, w których często giną żółwie. Chronić ich siedliska przed kłusownikami. Zanieczyszczenie wód i oceanów też nie pozostaje obojętne. Internet kipi od zdjęć żółwi zaplątanych w reklamówki, lub ich wnętrzności wypchanych zakrętkami. To jest zgroza i sytuacja, w której człowiek powinien przyznać się do całkowitej porażki swojego gatunku i zacząć bić na alarm w imię ochrony środowiska naturalnego. Chciwość i próżność człowieka zepchnęła nas na krawędź katastrofy ekologicznej a co raz to inne zwierzęta są zagrożone wyginięciem. Ja nie chcę, żeby moje dzieci nie miały okazji spotkać takiego sympatycznego żółwia na spacerze.
A Ty?
Przyjrzyj się działaniom organizacji 4Ocean, która ma prawie 1,5 miliona obserwujących na Instagramie. Ich bransoletki zrobione są z materiałów z recyklingu a każdy zakup opłaca wydobycie około 1,5 kilograma plastiku z oceanów. Ozdoby, spinki, grzebienie, kolczyki, pierścionki… to wszystko jest przepiękne, ale czy warte swojej ceny? Nie mówię tu o $$$ tylko o prawdziwej cenie, życia żółwia czy innego zwierzęcia. Polska marka Turtle Story stara się odmienić los naszych żółwich przyjaciół i produkuje ozdoby z tworzywa imitującego zwierzęce motywy w duchu less waste – możecie je obejrzeć tutaj. To rodzinne przedsiębiorstwo istniejące od ponad 30 lat! Julia, właścicielka, projektantka, dobry duch przedsiębiorstwa bardzo dba o to, żeby nic się nie marnowało na produkcji i dąży do zakupu najnowszych technologicznie materiałów, całkowicie ekologicznych. Najważniejsze jest to, że każda spinka czy element są wykonywane ręcznie i z ogromna pasją. Julia nadal ma pierwsze spinki, takie, które mają 30 lat. Kupuj z głową, nie chowaj głowy jak żółw w skorupę pod natłokiem reklam, bądź świadomym konsumentem!
Marta.
0 komentarzy